Przejdź do głównej zawartości

Ten kraj

Bzdet: liberum veto broniące wolności jednostki o tysiące lat wyprzedziło inne państwa świata, jest czymś najpiękniejszym, co może istnieć w państwie. Złota wolność, husaria, władca niebędący sumieniem obywateli, przywileje dawane Żydom (podczas gdy inne państwa stosowały antysemityzm)… – długo można by wyliczać osiągnięcia Polaków, osiągnięcia, które innym narodom ani się śniły. Trzeba jednak Polskę kochać, aby to dostrzec. Jeśli ma się do Polski nienawiść, jak Żakowski, to się widzi tylko ciemnotę, ciemnogród…Polskę kocham za jej kulturę, za Kochanowskiego, Mickiewicza, za NORWIDA, za Słowackiego, za dworek szlachecki, za chaty góralskie, za Wybickiego, za Waleriana Łukasińskiego, za warszawską starówkę…, długo, długo by wymieć, za bigos, za Wawel…, za “Chłopów” Reymonta… A o bliźnich nie pieprz, Polacy są jacy są i w niczym nie gorsi od np. Amerykanów z USA. Amerykanie pieją peany na cześć swego bohaterstwa, ileż filmów nakręcili, w których ukazują siebie jako herosów, Prometeuszów, Ikarów. Bierz z nich przykład… Gdyby Amerykanie mieli takich bohaterów, jak my – to milion filmów by już o nich nakręcili i wysłali na cały świat. Mają Amerykanie choćby Karskiego?  A ja jestem ,,dumny” z tego, że 80% z nas pochodzi z pańszczyźnianych chłopów. Bo to z niewolniczej pracy takich ludzi powstały różne Wilanowy, których zwrotu obecnie potomkowie krwiopijców się tak domagają. Pamiętajmy o wspaniałych pochodach wojsk Czarneckiego na Ukrainie, gdy wyrzynano całe miasteczka, o wiośnie 1655 gdy wojska polskie robiły za nagonkę dla Tatarów. Tej chwały jakoś nie czcimy? To może coś z Sienkiewicza? Gdy wrzaski mordowanych poddanych wiarołomnego Elektora myliły różaniec panu Kmicicowi ten zaczynał od nowa co by grzechem niedbalstwa duszy nie splamić. Sorry – taka była epoka.
Nie zapominaj, ze ci wszyscy husarze, ,,mali rycerze” nie służyli dla idei ale dla PIENIĘDZY, że w 1652r po bitwie pod Batohem ocalała resztka armii zebrała się, stwierdziła, że w wyniku aktu ,,wolności jednostki o tysiące lat wyprzedzającej inne państwa świata” KASA JEST PUSTA I ROZJECHAŁA SIĘ DO SWOICH DWORKÓW. Taka była epoka a my a nią transferujemy swoje urojenia. Ale to było dawno. Może coś bliżej…
Powstanie Styczniowe a w zasadzie przed – nasi urodzeni zamierzali uwłaszczyć swoich niewolników na warunkach znacznie gorszych niż Rosjanie to zrobili w 1861r u siebie – panowie mieli być spłaceni nie jak w Rosji ok. 1941r ale ok 1953-1960r. Tacy dobrzy byli ci lokatorzy dworków…Ale to też dawno no i powstańcy do spółki z carem to naprawili. Coś bliżej? II RP?
Jestem przeszczęśliwy, że i my mieliśmy swój obóz w Berezie Kartuskiej,
dumny jestem, że mieliśmy getto ławkowe, zasadę numerum clausum, dzięki czemu prawdziwi Polacy nie pospolitowali się z obcoplemienną swołoczą. Możemy się pochwalić wspaniałą polityką wobec podrzędnych nacji typu Ukraince w międzywojniu, podziwiam ,,odważną” politykę władz polskich wobec Czechosłowacji i wzięcie udziału w rozbiorze tego ,,sezonowego państwa” w 1938r
Dumny jestem z młodzieńców z OWP i ONR. Oburza mnie brak pomnika Eligiusza Niewiadomskiego – on przynajmniej wiedział co robić z nieprawdziwymi Polakami. Powinniśmy przyznać zbiorową ,,Gazelę biznesu” szmalcownikom, rzutkim biznesmenom.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

mur przejścia

 Słuchając polityków rządzących i oglądając telewizję publiczną, można odnieść wrażenie, że polscy żołnierze mają wszystko, czego dusza zapragnie. Tymczasem podczas gdy oficjele wizytują tylko najlepiej wyposażone jednostki na wschodniej granicy, reszta żołnierzy siedzi w prowizorycznych posterunkach złożonych z desek, brezentu i beczek. Tuż przed naszym przyjazdem na granicę w grudniu, państwowa telewizja zorganizowała pompatyczny i niewiarygodnie drogi koncert "Murem za polskim mundurem".  https://przepychanie.com.pl/czyszczenie-pionow-sanitarnych/  Gwiazdy znane ze szkolnych dyskotek lat 90. miały dostać po około 100 tys. zł. za występ z playbacku. Według informacji docierających z siedziby TVP była to jedna z najdroższych imprez w historii tej stacji. Tańszy miał być nawet sylwester w Zakopanem. Koncert odbył się w bazie wojskowej w Mińsku Mazowieckim. Ponad 200 km dalej na granicznych posterunkach marzli żołnierze, którym koncert był poświęcony. Mogli obejrzeć go co...

czytanka

“Przygoda przyjeżdża pociągiem” w tłumaczeniu Wandy Ziembickiej została wydana przez wydawnictwo ALFA w 1989 roku. “Przygoda przyjeżdża pociągiem” w tłumaczeniu Wandy Ziembickiej została wydana przez wydawnictwo ALFA w 1989 roku. Najłatwiej można ją znaleźć w antykwariatach, ja zdobyłam mój egzemplarz w Katowicach i zapłaciłam aż 3 złote! Najłatwiej można ją znaleźć w antykwariatach, ja zdobyłam mój egzemplarz w Katowicach i zapłaciłam aż 3 złote!  Ja kiedyś chciałem jak będę duży zostać psem policyjnym, ale to było jeszcze w czasie, kiedy istniał zaprzyjaźniony Komisariat. ;) Teraz musiałbym chyba chcieć zostać psem barowym, co zresztą wydaje mi się nienajgorszą fuchą. :D A jak chodzi o projekt… Dane z badań na moim terenie wyglądają, niestety, mało ciekawie. Większość szczeniaków chce zostać golden retrieverami, bo one są ostatnio w modzie. Tylko niektóre, co ambitniejsze szczenięta marzą o byciu w przyszłości border collie, ale to wymaga katorżniczej pracy, więc pewnie połowa z...

na starcie

 Do niecodziennej sytuacji doszło we wtorek podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie. W planowanym terminie nie odbyła się ceremonia związana z wręczeniem medali w zawodach drużynowych w łyżwiarstwie figurowym. Portal insidethegames.biz informował, że powodem był pozytywny wynik testu dopingowego, który wykonano u jednego z reprezentantów Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego jeszcze przed rozpoczęciem igrzyskNiektóre doniesienia mówią, że Walijewa brała lek o nazwie trimetazydyna. Stosowany jest w celu zapobiegania atakom duszności i wspomaga przepływ krwi do serca. Pojawiają się stwierdzenia, że nie poprawia wydolności. Sprawa komplikuje się, bowiem Walijewa jest "osobą chronioną". Nie ukończyła jeszcze 16. roku życia, wobec czego nie może być oficjalnie ukarana za doping. Rosyjski Komitet Olimpijski w najgorszym wypadku może stracić złoty medal. Byłby to także dramat Walijewej, o której mówi się, że może być najlepszą zawodniczką w historii.